PODRÓŻE JOGINÓW: BHUTAN 2026

DZIEŃ 1: WARSZAWA – KATMANDU

Zbiórka na lotnisku w Warszawie i wylot do Nepalu. Lot liniami rejsowymi na trasie Warszawa – Katmandu z przesiadką w Dubaju.

DZIEŃ 2: KATMANDU – PATAN

Po przylocie i formalnościach wizowo-paszportowych transfer do klimatycznego hotelu w historycznej części Patanu, newarskiego miasta położonego w Dolinie Katmandu, w niedalekiej odległości od lotniska. Po zakwaterowaniu chwila na relaks. Kolejno wieczorny spacer po placu Durbar wśród zabudowań historycznego pałacu królewskiego oraz sąsiadujących z nimi licznych, usytuowanych ściśle obok siebie średniowiecznych świątyń. Powitalna kolacja w jednej z lokalnych restauracji. Nocleg w hotelu w Patanie (ok. 1400 m n.p.m.).

DZIEŃ 3: KATMANDU – PATAN

Śniadanie. Dzień rozpoczniemy od wyjątkowej chwili relaksu w ramach grupowej sesji terapeutycznej misami tybetańskimi. Kolejno udamy się pod stupę Bouddhnath. To najważniejszy ośrodek buddyzmu tybetańskiego w Nepalu. Ogromna świątynia – ze złotą harmiką i oczami Buddy z miłością spoglądającymi na cztery strony świata – zdecydowanie góruje nad resztą zabudowań. W tym miejscu gromadzi się wyższa energia, zwielokrotniona mocą szeptanych mantr dobiegających z okolicznych klasztorów, trzepotem modlitewnych flag i nieprzerwaną obecnością wiernych. Po południu pojedziemy nad błogosławione wody świętej rzeki Bagmati, gdzie w równym rzędzie nad jej korytem ulokowano platformy kremacyjne. W kompleksie hinduskich świątyń Pashupatinath niepodzielnie panuje Śiwa, pan destrukcji i śmierci, również życia, bo każdy koniec jest przecież nowym początkiem. Wieczorna ceremonia Arti, która ma miejsce codziennie nad kremacyjną rzeką Bagmati.  Kolacja. Nocleg w hotelu w Patanie.

DZIEŃ 4: KATMANDU – PARO – THIMPHU

Po śniadaniu transfer na lotnisko i przelot do Bhutanu. Po wylądowaniu w Paro spotkanie z przewodnikiem i przejazd (ok. 1,5h) do stolicy kraju, Thimphu. To największe i najludniejsze miasto Bhutanu, jego bijące serce, jednocześnie w niczym nieprzypominające żadnej z typowych stołecznych metropolii. Panuje tu na tyle mały ruch, że póki co brak w tym mieście sygnalizacji świetlnej, jedynie na największym skrzyżowaniu pojazdami dyryguje policjant w białych rękawiczkach. Życie zdaje się toczyć spokojnie i leniwie, choć mieści się tutaj większość najważniejszych krajowych instytucji kulturalno-oświatowych i biznesowych, ośrodków administracji publicznej, w tym również pałac rodziny królewskiej, i jak na bhutańskie standardy, jest dosyć gwarno. Kolacja i nocleg w hotelu w Thimphu (ok. 2350 m n.p.m.)

DZIEŃ 5: THIMPHU

Śniadanie, a następnie w ramach poznawania stolicy Bhutanu, wizyta w Memorial Czorten – budowli wzniesionej na cześć trzeciego króla Bhutanu Jigme Dorji Wangchucka, miejscu pamięci oraz ważnym punkcie gromadzenia się wiernych na regularne, codzienne modły towarzyszące wielokrotnemu okrążaniu buddyjskiego sacrum. Kolejno ruszymy na wzgórze, gdzie znajduje się olbrzymich rozmiarów posąg Buddy Siakjamuniego. Jego potężny pozłacany wizerunek emanuje spokojem i niewzruszoną siłą, która rozlewa się na całą okolicę. Zadedykowany światu, aby utrzymać w nim harmonię, przynieść mu pokój i obfitość. Po lunchu zajrzymy jeszcze do szkoły sztuk tradycyjnych Zoring Chusum, a na koniec dnia weźmiemy udział w sesji jogi na dziedzińcu świątyni Tara Lhakhang. Kolacja i nocleg w hotelu w Thimphu.

DZIEŃ 6: THIMPHU – DOLINA PHOBJIKHA

Rano po śniadaniu i wykwaterowaniu ruszymy do Doliny Phobjikha (ok. 4,5h). Na naszej trasie znajduje się przełęcz Dochula (3100 m n.p.m.), skąd przy dobrej widoczności można zobaczyć panoramę majaczących w oddali himalajskich szczytów. W tym Gangkhar Puensum, najwyższy i najświętszy spośród tych, które znajdują się w granicach Bhutanu. Kolejno, po pokonaniu drugiej przełęczy na dzisiejszej trasie, Pela La (3420 m n.p.m.), odwiedzimy monaster Gangtey, gdzie będziemy mieć okazję zetknąć się z najstarszą i najbardziej szamańską tradycją buddyzmu tybetańskiego wywodzącą się ze szkoły ningma. Na koniec zwiedzania weźmiemy udział w sesji medytacji prowadzonej przez buddyjskiego nauczyciela z klasztoru. Kolacja i nocleg w pensjonacie w Dolinie Phobjikha. (ok. 3000 m n.p.m.).

DZIEŃ 7: DOLINA PHOBJIKHA – PUNAKHA

Dziś na pierwszą połowę dnia mamy zaplanowany lekki, godzinny trekking w Dolinie Phobjikha, która słynie z wyjątkowej malowniczości. Jej obszar jest dosyć rozległym terenem polodowcowym, którego pofałdowane i w znacznym stopniu nagie zbocza tworzą tutaj wieloplanową kompozycję. Późną jesienią zlatują się tu z Tybetu żurawie czarnoszyje, co stanowi podniosłe wydarzenie dla miejscowej społeczności, z okazji przybycia tych majestatycznych ptaków organizowany jest wtedy lokalny festiwal. W dalszej części dnia przejedziemy do Punakhi (ok. 2,5h). Po drodze wizyta w wiosce, gdzie znajduje się Chimi Lhakhang – świątynia związana z Drukpą Kunley’em, który według lokalnych wierzeń miał to miejsce poświęcić i wybudować tu czorten. Tego buddyjskiego mnicha nazywano „szalonym joginem” lub też „boskim szaleńcem”, do czego przyczyniło się jego nieszablonowe nauczanie i sposoby, jakie propagował w celu osiągnięcia własnej realizacji. Tworzył erotyczne, a nawet uważane za obsceniczne treści i zwalczał „ciemne moce” przy użyciu legendarnie okazałego przyrodzenia (przez uderzenie nim w głowę złego ducha!). Symbol fallusa ma tym samym w Bhutanie bardzo pozytywny wydźwięk – chroni przed złem, przynosi szczęście – i jest wszechobecny, a formy jakie przybiera, zależą jedynie od wyobraźni jego twórcy. Kolacja i nocleg w Punakhce (ok. 1300 m n.p.m.).

DZIEŃ 8: PUNAKHA

Po śniadaniu krótki dojazd do punktu startowego naszej porannej pieszej wycieczki do czortenu Khamsum Yulley Namgyel (ok. 2,5h, 1500 m n.p.m.). Przy sprzyjającej pogodzie możliwość skorzystania z raftingu na rzece Mo (dodatkowo płatne). Lunch w formie pikniku nad rzeką, a następnie zwiedzanie tutejszego dzongu, rodzaju potężnej fortecy, przeznaczonej na siedzibę władz świeckich i religijnych. Typ budowli, który znajdziemy w każdej prowincji kraju, tutaj jest szczególny, bo związany nieodłącznie z postacią charyzmatycznego Ngawanga Namgyala, który niegdyś dokonał zjednoczenia ziem dzisiejszego Bhutanu, przyjmując tytuł honorowy Szabdrunga, czyli „tego, do którego stóp należy padać”. I nazwał je Druk Jul, krajem grzmiącego smoka. Kolacja i nocleg w Punakhce.

DZIEŃ 9: PUNAKHA – CHELE LA – KILA GOENPA – PARO

Po wcześniejszym śniadaniu i wykwaterowaniu przejazd (ok. 5h) na najwyższą w Bhutanie przełęcz Chele La (3988 m n.p.m.) skąd rozpoczniemy około 2 godzinny lekki trek do żeńskiego klasztoru Kila Goenpa. Zarówno wjazd na przełęcz jak i piesza wędrówka dają w tej okolicy możliwość doświadczania prawdziwie górskiej aury i podziwiania oszałamiających widoków.  Kolacja i nocleg w Paro (ok. 2200 m n.p.m.).

DZIEŃ 10: PARO

Tego dnia czeka nas niemal całodzienny trekking do Taktsangu (3120 m n.p.m.) czyli tzw. Tygrysiego Gniazda, który jest swego rodzaju wizytówką kraju. Większego znaczenia nadaje mu osoba Padmasambhawy, wielkiego jogina Guru Rinpocze, który medytował tu w jednej z jaskiń. Przede wszystkim jednak, to co zachwyca i przyciąga rzesze odwiedzających, to jego ulokowanie na zboczu niemal pionowej górskiej ściany. Szlak prowadzący do klasztoru oferuje przyjemną wędrówkę pod osłoną drzew, z licznymi punktami widokowymi, w towarzystwie zatopionych w medytacji pielgrzymów z uśmiechem prących pod górę i ze spokojem obserwujących otaczającą ich rzeczywistość. Po zakończeniu wycieczki krótki odpoczynek w hotelu, a pod wieczór czas wolny na zakupy w miasteczku. Kolacja pożegnalna w jednej z lokalnych restauracji. Nocleg w Paro.

DZIEŃ 11: PARO – KATMANDU

Rano wczesne wykwaterowanie i transfer na lotnisko. Przelot do Katmandu. Po dotarciu do stolicy przejedziemy pod stupę Swayambhunath. Ta ulokowana na wzgórzu stupa jest widoczna niemal z każdego punktu doliny. Z kolei, gdy stoi się u jej stóp, w dole widać gęste, ogromne, dumne Katmandu. W wolnych chwilach mieszkańcy miasta zbierają się tu na modlitwę, ale też żeby w ciszy, wśród świętych posągów, licznych sanktuariów i okolicznych starych drzew zaznać chwili zadumy i odpocząć od problemów. Zakwaterowanie w hotelu w kolorowej, handlowo-restauracyjnej części miasta, w dzielnicy Thamel, Katmandu (ok. 1340 m n.p.m.). Wieczorna sesja jogi. Kolacja we własnym zakresie.

DZIEŃ 12: KATMANDU

Poranna sesja jogi. Śniadanie. Spacer na Durbar Square w Katmandu. Wąskimi uliczkami starej części miasta – tłocznymi, pełnymi handlu, zapachu kadzideł i owoców – dojdziemy pod wielokondygnacyjną świątynię bogini Taledźu i rozległy budynek królewskiego pałacu. Zobaczymy też pałac żywej boginki Kumari, która sprawuje opiekę nad ludnością Katmandu, czuwa nad ich spokojem i bezpieczeństwem. Kult bóstwa pod postacią małego dziecka, dziewczynki dziewicy, jest starą newarską tradycją, do dzisiaj żywą w Dolinie Katmandu. Kolejno udamy się do Bhaktapur, średniowiecznego ceglanego miasta, którego starą zabudowę otaczają miejskie mury, a na jego czterech placach można zobaczyć najwspanialsze przykłady sakralnej i świeckiej architektury Newarów. Plac garncarzy, świątynia Nyatapola o pięciu kondygnacjach, Złota Brama przy pałacu królewskim, to tylko część atrakcji Bhaktapur, poza tym jest jeszcze ulica pełna ludzi, uśmiechu, emocji. Czas na lunch, zakupy. Pożegnalna kolacja poza hotelem i nocleg na Thamel, Katmandu.

DZIEŃ 13: KATMANDU – WARSZAWA

Poranny transfer na lotnisko . Przelot do Polski.