FESTIWAL W FEZIE

DZIEŃ 1: WARSZAWA - CASABLANCA

Zbiorka na lotnisku w Warszawie i przelot do Casablanki z przesiadką we Frankfurcie.

DZIEŃ 2: CASABLANCA - RABAT - ASILA

Po przylocie przejazd do hotelu i zakwaterowanie. Po śniadaniu ruszymy na zwiedzanie Rabatu. W odróżnieniu od kosmopolitycznej Casablanki, stolica Maroka jest nieco sennym miastem administracji państwowej z kilkoma znaczącymi historycznymi punktami na swojej mapie. Jednym z nich jest wiekowa forteca położona u ujścia do oceanu rzeki Bu Rakrak, Kazba Al Udaja. Niedaleko znajduje się Wieża Hassana, niekwestionowany symbol miasta z końca XII wieku, nieukończony minaret zaprojektowanego z rozmachem meczetu o tej samej nazwie. W zamyśle fundatora Jakuba Al-Mansoura budowla miała przyćmić swoimi rozmiarami wszystkie pozostałe świątynie w zachodnim świecie islamu. Tuż obok znajdziemy zupełnie już współczesny obiekt, jakim jest mauzoleum Mohameda V. Po południu przejedziemy do położonego również nad Oceanem Atlantyckim uroczego, popularnego wśród Marokańczyków miejsca letnich wypadów, miasteczka Asila, które słynie również ze Street artu. Czas na relaks na plaży. Kolacja i nocleg w Asila.

DZIEŃ 3: ASILA - TANGER - SZAFSZAWAN

Tego dnia rano przejedziemy na Przylądek Spartel, u wejścia do cieśniny Gibraltarskiej i dalej do portowego miasta na południowym brzegu cieśniny, Tangeru. Na miejscu podczas wizyty w Muzeum Poselstwa Stanów Zjednoczonych poznamy historię ich stosunków dyplomatycznych i kulturalnych z Królestwem Maroka, a przemierzając ulice starej części miasta, odwiedzimy grobowiec pochodzącego z Tangeru Muhammada Ibn Battuty - niestrudzonego, XIV-wiecznego uczonego w prawie podróżnika, który w drodze, bądź pozostając na dłuższej w niektórych odległych względem ojczyzny rejonach świata jak współczesne Indie czy Chiny, spędził prawie 30 lat swojego życia. Przemierzył w sumie około 120 tysięcy kilometrów i odwiedził ponad 40 różnych krajów, a swoje obserwacje zawarł w dziele (niestety u nas niemal nieznanym) "Osobliwości miast i dziwy podróży". Czas na spacer lub kawę w jednej z kultowych kafejek odwiedzanych kiedyś przez Paula Bowles'a lub innych literatów, dla których Tanger stanowił bezpieczną przystań. Kolacja i nocleg w Tangerze.

DZIEŃ 4: TANGER - TETUAN - SZAFSZAWAN

Po śniadaniu wyjazd w kierunku Tetuanu, miasta o wyraźnych wpływach andaluzyjskich, często nazywanego "córką Granady".  Po dotarciu na miejsce wizyta na placu Moulay El Mehdi z dominującym otaczający krajobraz katolickim kościołem ufundowanym przez Hiszpanów oraz parku Feddan, z którego najlepiej widać panoramę rozlanych po okolicznych wzgórzach zabudowań w charakterystycznym tutaj jednolitym, białym kolorze. Kolejno czas na spacery po tradycyjnej arabskiej medinie, lunch, sjestę przy kawie lub herbacie. Po południu przejazd przez widokową trasę w górach Riffu. Kolacja i nocleg w Szafszawan.

DZIEŃ 5: SZAFSZAWAN - AKCHOUR - SZAFSZAWAN

Niektórzy uważają je za najładniejsze miejsce w Maroku. Wszechobecny błękit i atrakcyjne położenie Szafszawanu na górskim zboczu przyciągają niespiesznych podróżnych i poszukiwaczy nieprzeciętnych kadrów. Nieco na uboczu, tajemnicze, niemal od początku swojego istnienia stanowiło schronienie dla wypędzonych z Półwyspu Iberyjskiego muzułmanów i żydów, przez co w rewanżu do 1920 roku, do czasu włączenia miasta do hiszpańskiej części Maroka, obowiązywał tu zakaz wjazdu chrześcijanom pod karą śmierci. Po porannym zwiedzaniu kazby i spacerze uliczkami mediny wybierzemy się na krótką wycieczkę do pobliskich wodospadów Akchour, w ramach której odbędziemy górski spacer oraz, o ile znajdą się chętni, wykąpiemy się w orzeźwiającej wodzie z górskiego strumienia. Kolacja i nocleg w Szafszawan.

DZIEŃ 6: SZAFSZAWAN - VOLUBILIS - MOULAY IDRIS - FEZ

Po śniadaniu wykwaterowanie i przejazd do Volubilis, antycznego miasta położonego na skraju rozległego płaskowyżu. Widoczne z oddali ruiny wyznaczają limes Imperium Rzymskiego na jego zachodnich rubieżach. Po aneksji Północnej Mauretanii przez cesarza Klaudiusza w 45 r n.e. rozpoczyna się tu ponad 200-letnie rzymskie panowanie, a Volubilis staje się stolicą rzymskiej prowincji. To z tego okresu pochodzi większość zachowanych do dzisiaj starożytnych obiektów, w tym liczne, eleganckie mozaiki podłogowe, będące ozdobą domów rzymskich patrycjuszy. Popołudnie spędzimy w najważniejszym miejscu pielgrzymkowym dla Maroka, Moulay Idris. Miasteczko jest związane z osobą potomka proroka Muhammada, który uciekając przed prześladowaniami z Bagdadu, znajduje schronienie w Walili (dawne Volubilis). Z czasem zyskuje wielu zwolenników, co pozwala mu stworzyć własne królestwo i założyć pierwszą dynastię arabsko-muzułmańską w Maroku. Wokół jego grobu ulokowanego na wzgórzu Zerhoun, rozwinęła się współczesna osada nazwana jego imieniem. Przejazd do Fezu na nocleg.

DZIEŃ 7: FEZ

Tego dnia od rana będziemy poznawać zakamarki najstarszej imperialnej stolicy Maroka i najbardziej spójnej z zasadami średniowiecznej architektury arabskiej zabudowy. Ruszymy plątaniną wąskich uliczek mediny, które są równie zawiłe, jak jej historyczno-kulturowe niuanse. Od IX w. Fez stanowił jeden z głównych ośrodków władzy, a jego mieszkańcy, w tym migranci z Kordoby i Kairuanu, skutecznie i konsekwentnie rozwijali kulturę miejską. I chociaż status stolicy tracił często na rzecz Marrakeszu lub Meknes, był niekwestionowanym centrum religijnym i naukowym. Współcześnie pomimo powstania nowoczesnych dzielnic z czasów francuskiej ekspansji, to rozległa medina jest miejscem, gdzie bije jego serce. W ramach spaceru zwiedzimy medresę Bou Inania, medresę Attarin, meczet Al - Karawijjin oraz garbarnie Chouwara. Tymczasem wieczorem będziemy uczestniczyć w koncertach w ramach Fez Festival of World Sacred Music. Nocleg w Fezie.

DZIEŃ 8: FEZ

Od wielu lat, na kilka dni na przełomie maja i czerwca, Fez zamienia się w muzyczną przestrzeń festiwalową, w której spotykają się artyści z całego świata. Całe wydarzenie jest inspirowane ideą kulturowego dialogu. W niezwykłej atmosferze miasta, na zaaranżowanych z rozmachem scenach rozbrzmiewają dźwięki muzyki etnicznej, instrumentalnej muzyki sufickiej, transowe rytmy gnawa o afrykańskich korzeniach, flamenco, pieśni qawalli. Zdarza się, że na festiwalu pojawiają się muzycy światowej sławy - dotychczas na jego scenach swoje koncerty zagrali: Joan Baez, Ravi Shankar, Paco de Lucia, Patti Smith czy Bjőrk. Po śniadaniu czas na indywidualne odkrywanie Fezu, które można urozmaicić na przykład wizytą w hammamie. Wieczorem koncerty w ramach festiwalu. Nocleg w Fezie.

DZIEŃ 9: FEZ - MEKNES - CASABLANCA

Rano wykwaterowanie i przejazd do Meknes. Krótki spacer po zabytkowej części miasta, w okolicy głównej bramy Bab Mansour i kolejno przejazd do Casablanki. Po przerwie lunchowej w pobliżu mariny, odwiedzimy monumentalny, położony tuż nad wodami oceanu meczet Hassana II oraz obejrzymy administracyjne centrum kolonii francuskich w Afryce, Plac Muhammada V. Na koniec, w ramach pożegnalnej kolacji, zawitamy w eleganckich progach Rick’s Cafe, którego kolonialne wnętrze odzwierciedla klimat i wystrój głównego miejsca akcji kultowego filmu Casablanca z Humphreyem Bogartem i Ingrid Bergman. Krótki odpoczynek w hotelu i transfer na lotnisko.

DZIEŃ 10: CASABLANCA - WARSZAWA

Przylot do Warszawy.