BETEL

Dzień 1

Spotkanie na lotnisku w Warszawie i wylot do Indii.

Dzień 2

Przylot do Bombaju. Transfer do hotelu w dzielnicy Colaba, zakwaterowanie. Reszta dnia wolna na odpoczynek i samodzielne spacery po zabytkowej, turystycznej, tętniącej życiem części miasta. Dla entuzjastów filmu fakultatywna wycieczka do Bollywood Studio, podczas której w ramach ponad trzygodzinnego programu można zapoznać się z historią kinematografii indyjskiej, obejrzeć występ taneczny skomponowany w rytm najpopularniejszych filmowych piosenek, zobaczyć plan filmowy i hale produkcyjne najsłynniejszego przemysłu filmowego Azji. A może nawet spotkać idoli miłośników Bollywoodu. Kolacja i nocleg.

Dzień 3

Po śniadaniu przejazd do wybranych atrakcji turystycznych miasta i jednocześnie okazja do zanurzenia się w jego niepowtarzalnej atmosferze. Bombaj jest ogromną, pełną twórczego wrzenia metropolią, megamiastem, gdzie jak w soczewce skupia się tempo globalnych przemian. Jest stłoczoną masą ludzkich dążeń i nadziei, przestrzenią miejscami klaustrofobiczną, chociaż otwartą na kolejnych poszukiwaczy lepszego jutra.  W ramach wycieczki wjedziemy na punkt widokowy na Wzgórzu Malabarskim, odwiedzimy barwny i gwarny Crawford Market, oraz położony na nabrzeżu grobowiec muzułmańskiego mistyka Haji Alego, hojnie obdarzającego błogosławieństwami wszystkich, którzy się do niego zwrócą. Zobaczymy też najważniejsze i najciekawsze przykłady kolonialnej zabudowy, w tym, do dziś czynną stację kolejową Victoria Terminus (UNESCO), neogotycką fasadę Sądu Najwyższego oraz Uniwersytet. Kolacja i nocleg.

Dzień 4

Rano dotrzemy spacerem pod słynne Wrota Indii, w sąsiedztwie których znajduje się inny symbol Bombaju, hotel Taj Mahal. Tam wsiądziemy na statek i popłyniemy na wyspę Elephanta, do hinduskich świątyń wykutych około VIII wieku w bazaltowej skale. Największą z nich, główną grotę zdobią kamienne wyobrażenia potężnego boga Śiwy w różnych manifestacjach, w tym urzekający posąg Trimurti - przedstawienie trzech aspektów boskiej energii. Po zwiedzaniu powrotny rejs do Colaby. Popołudnie wolne, można je spędzić według własnych upodobań. Możliwość skorzystania z bogatej oferty kulturalnej tej dzielnicy takiej jak kina, muzea, wystawy, a także z rozmaitych sklepów i restauracji. Kolacja i nocleg.

Dzień 5

Tego dnia wczesna pobudka, śniadanie w formie pakietów i przejazd na stację kolejową na pociąg do Aurangabadu. Po dotarciu na miejsce prosto ze stacji udamy się do Ellory, jednego z największych i najpiękniejszych zespołów architektury skalnej w Indiach (UNESCO). To miejsce to kompleks 34 świątyń hinduskich, buddyjskich i dżinijskich, wykutych w zboczu dwukilometrowej skarpy. To nagromadzenie przeróżnych w formie wnętrz, zalanych mrokiem sanktuariów, posągów bóstw zaklętych w kamieniu, bogato rzeźbionych i polichromowanych sufitów. Prawdziwe arcydzieło stanowi świątynia Kajlasanatha, Pana Góry Kajlasa, która urzeka nie tylko bogato zdobionym wnętrzem, ale i swą oszałamiającą zewnętrzną powłoką. Znajdziemy tu wyjątkową liczbę skalnych komnat, krużganków, rzeźbionych kolumn, fryzów, cokołów w kształcie zwierząt, pojedynczych lub całych kompozycji płaskorzeźb, a wszystko to wyłaniające się z miąższu jednej litej skały. Po zwiedzaniu powrót do Aurangabadu, zakwaterowanie, kolacja i nocleg.

Dzień 6

Ten dzień przeznaczymy na jednodniową wycieczkę do Adźanty (UNESCO), gdzie czeka nas kolejny architektoniczny cud ukryty w skale. W ustronnym miejscu, w zakolu rzeki Waghora tym razem napotkamy 30 grot powstałych na przestrzeni niemal tysiąca lat, w okresie od II wieku p.n.e. do VII n.e.  Jak większość tego typu kompleksów Adźanta zrodziła się z potrzeby zrzeszeń zakonnych, w tym przypadku mnichów buddyjskich, którzy stworzyli tu - sami czy też rękami najemnych budowniczych, kamieniarzy, rzeźbiarzy - cały podziemny świat piękna i harmonii. Różnorodności form architektonicznych i ozdob rzeźbiarskich towarzyszy tu niezrównane bogactwo finezyjnych, światowej sławy malowideł, ilustrujących bajkowy świat z buddyjskich przypowieści. Kolacja i nocleg w Aurangabad.

Dzień 7

Wcześnie rano przejazd na lotnisko i wylot do Goa z przesiadką w Bombaju. Po wylądowaniu transfer do hotelu, reszta dnia na odpoczynek i romantyczne spacery o zachodzie słońca.  Goa to najmniejszy ze współczesnych indyjskich stanów. Dawniej znajdował się pod panowaniem Portugalczyków, i choć kolonizatorzy już dawno opuścili te ziemie nadal w architekturze, kulinariach, religijności lokalnej społeczności, czuć ducha odległych czasów.

Dzień 8

Po późniejszym śniadaniu wyjedziemy na kilkugodzinną wycieczkę do historycznego centrum Goa. Udamy się do starej stolicy regionu, czyli Old Goa, gdzie odwiedzimy zespół XVI wiecznych kościołów rzymskokatolickich. Katedra Sé pod wezwaniem św. Katarzyny do dziś jest siedzibą arcybiskupa Goa, a historia Bazyliki Bom Jesus wiąże się z, jakże kontrowersyjną,  działalnością misyjną św. Franciszka Ksawerego, którego szczątki nadal spoczywają w jej mrokach. Oba obiekty znajdują się na liście UNESCO. Tego dnia odwiedzimy również hinduską świątynię dedykowaną Durdze, bo choć Goa jest dziś jednym z większych ośrodków chrześcijaństwa w Indiach, większość społeczności wyznaje hinduizm. Pod koniec skierujemy się do miejscowości Ponda, gdzie pójdziemy na spacer po plantacji przypraw zwieńczony lunchem skomponowanym z lokalnych przysmaków. Powrót do hotelu. Popołudnie wolne. Kolacja i nocleg.

Dzień 9

Na ten dzień również zaplanowaliśmy lokalną wycieczkę. Po niespiesznym śniadaniu wyjedziemy w stronę starych portugalskich posiadłości, by zobaczyć jak dawniej wykształceni i bogaci Europejczycy zorganizowali sobie życie w gorącym, wilgotnym, nieokiełznanym Oriencie. Zetknięcie pragmatyzmu i zaradności ludzi Zachodu ze spokojem, wyobraźnią, mistycyzmem mieszkańców Wschodu, również tutaj przyniosło ciekawe kombinacje. Odwiedzimy owianą tajemnicą, dziś z lekka przysypaną kurzem i zapomnieniem, rezydencję rodziny Braganza w Chandor, ponad dwustuletnią posiadłość prawnika Casa Araujo Alvarez w wiosce Loutolin i niewielki, ale niezwykle elegancki Pałac Do Deao w Quepen, gdzie w połowie upalnego dnia odpoczniemy przy lunchu. Powrót do hotelu, popołudnie wolne. Kolacja i nocleg.

Dzień 10-11

Całkowicie wolne na plażowanie na złotych piaskach goańskich plaż. Poranek można wykorzystać na spacer wzdłuż linii morza; gorące południe jest idealne na orzeźwiające kąpiele i lunch z owoców morza w jednej z licznych lokalnych restauracyjek; wieczorem również warto pozostać na plaży przynajmniej do zachodu słońce, w stronę którego jest zwrócony cały goański brzeg. Kolacja i nocleg.

Dzień 12

Leniwy poranek. W południe wykwaterowanie z hotelowych pokoi. Reszta dnia wolna na morskie kąpiele i ostatnie goańskie spacery. Wieczorem transfer na lotnisko i nocny wylot do Polski.

Dzień 13

Przylot do Warszawy.